Złoty się umacnia, ale kurs naszej waluty może znacząco zmienić kierunek
We wtorek rynek wyceniał już euro na mniej niż 4,14 zł. Tym samym nasza waluta była najmocniejsza wobec europejskiego pieniądza co najmniej od początku 2018 r. Aprecjacja trwa Analiza techniczna Tesli: Czy powinienem kupić nieprzerwanie od listopadowych wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych, ale w ostatnich dniach znów nabrała tempa. Na tyle ostrego, że na umacniającego się złotego zaczęli się głośno skarżyć eksporterzy.
W przypadku dolara wzmocnienie złotego może być trwalsze. Jak pisze w swojej analizie Łukasz Zembik z TMS Brokers, według zaktualizowanych prognoz, amerykański bank centralny spodziewa się teraz trzech obniżek w przyszłym roku zamiast jednej. O tym jak dalece trwałe Koniec ponadpartyjności jest umocnienie polskiej waluty, będziemy mogli przekonać się wczesnym popołudniem. Europejski Bank Centralny w czwartek po południu ogłosi bowiem, czy zmieni stopy procentowe. “Ponownie uwaga skupi się na prognozach makroekonomicznych i na sile z jaką Christine Lagarde będzie wzbraniać się przed obniżkami stóp” – pisze Bartosz Sawicki.
Jeśli za 1 euro płaciłeś przed kilkoma dniami 4,70 zł, a obecnie 4,50 zł, to złoty umacnia się wobec europejskiej waluty i zwiększa się jego siła. Jest coraz bliżej progu bólu dla eksporterów – mówi na antenie TVN24 Sławomir Dudek, ekonomista. Relacja eksportu do PKB, czyli do sumy wytworzonych produktów, to już jest prawie 60 procent.
Złoty był w gronie walut, które najmocniej odczuły wiktorię Donalda Trumpa. Większy protekcjonizm handlu będzie czynnikiem “prodolarowym”. Świat przed polskimi inwestorami stoi dzisiaj otworem. Zastrzega jednak, że każdy sygnał o opóźnieniu porozumienia np. O kilka miesięcy, które rynki liczą w tygodniach, może doprowadzić do ucieczki tzw.
Pełny zestaw danych z gospodarki za pierwszy miesiąc 2025 r. “Kurs EUR/PLN próbuje wyznaczać coraz to niższe poziomy. Podtrzymujemy naszą ocenę, iż w najbliższych tygodniach notowania złotego do euro zawierać się będą w przedziale 4,10–4,20” – dodano. Dobra passa złotego – jak podkreśla ekspert – w szczególności w ostatnich dniach odwzorowuje globalne nastroje na rynkach. Dolar tracił po piątkowych danych z rynku pracy, a dodatkowo pojawiły się głosy, że część członków Fed chciałaby dłuższego okresu wstrzymania się z dalszymi podwyżkami. W opinii Stajniaka obecnie kluczowym problemem może być dla złotego polityka monetarna i inflacja. Jeśli przytrafiłaby się sytuacja, w której RPP zacznie obniżać stopy, a inflacja na koniec roku odbije, rynek może zacząć wątpić, czy uda się ją w Polsce opanować.
Majątek Elona Muska stopniał od początku roku o 52 miliardy dolarów – donosi CNN. Jednak nadal jest on najbogatszym człowiekiem świata. Drugi najbogatszy człowiek wciąż jest daleko za nim. Nałożone przez Donalda Trumpa cła mogą przyczynić się do zwolnienia aż stu tysięcy osób w Stanach Zjednoczonych – ostrzegł William Oplinger, prezes koncernu Alcoa, jednego z największych amerykańskich producentów aluminium. Sąd Najwyższy uznał w środę, że praca wykonywana przez nauczyciela ponad normę czasu określoną w Karcie Nauczyciela to godziny nadliczbowe w rozumieniu Kodeksu pracy.
W perspektywie najbliższych sesji ryzyko wykształcenia korekty wzrostowej na EUR/PLN jest znaczące – oceniają ekonomiści PKO BP. Na krajowym rynku długu możliwe wyhamowanie trendu spadkowego rentowności. Jak dodaje gość TVN24, połowa zatrudnienia w Polsce to jest zatrudnienie w firmach eksportujących. Jak wyjaśnił, “w tych firmach opłacalność siada”. – Wzrósł odsetek firm, które zgłaszają, że eksport przestaje być opłacalny – mówi Sławomir Dudek.
– To jest też czynnik, który skłania nas do przekonania, że ten trend umocnienia złotego chyba jednak nie będzie trwałym Cena ropy naftowej w dalszym ciągu spada: prognoza na listopad 22-Forex – zauważa Petka-Zagajewska. – Stoimy na stanowisku, że trudno będzie o trwałe, pozytywne rozstrzygnięcia z punktu widzenia bezpieczeństwa i porządku w Europie. Zakładam, że euforia „pokojowa” nie będzie długa – kurs się skoryguje i przez większą część roku euro będzie po ponad 4,20 zł. Acz ta prognoza zakłada też, że RPP zacznie obniżać stopy – dodaje. Tym razem jest to bardzo mało prawdopodobne z dwóch powodów. Po pierwsze, jak przekonywał szef banku centralnego, z regularnych ankiet NBP wśród przedsiębiorców wynika, że kurs złotego jest daleko na liście ich problemów.
“Zasady dotyczące tego, jak firmy, niezależnie od ich kraju pochodzenia, powinny zachowywać się wobec 450 milionów europejskich konsumentów, muszą być ustalane w Europie” – napisano w oświadczeniu. Dzisiejszy dzień – przynajmniej pod kątem danych makroekonomicznych – będzie jednak wyjątkowo spokojny. Jedyne istotne informacje gospodarcze jakie poznamy napłyną z Kanady – poznamy nowe odczyty inflacji oraz sprzedaży detalicznej. Marcin Mrowiec obawia się, że w ciągu najbliższego miesiąca-dwóch możemy testować te poziomy. Ekonomista podkreśla, że problemy ze złotym są wyjątkowo dotkliwe w obecnej sytuacji rynkowej.
Eksperci są zgodni, że w najbliższych miesiącach polska waluta pozostanie jedną z najsilniejszych na rynkach wschodzących. Ekonomista, zapytany o “próg bólu” dla eksporterów, wyjaśnia, że “on nie jest stały, on się zmniejsza”. – W okolicach 4 – to już naprawdę będzie silny problem. Ale jest coraz bliżej “progu bólu” dla eksporterów, gdzie to dla nich będzie już nieopłacalne – mówi ekspert. Jak wyjaśnia, ich koszty są w tej sytuacji wyższe, niż planowali.
Rok 2024 rysuje się dla Polski – pod kątem gospodarczym – istotnie lepiej niż poprzedni. W kontekście sytuacji makroekonomicznej w Polsce dominującą kwestią, skupiającą na sobie uwagę w 2023 r., była oczywiście inflacja. Zainteresowanie powinno być bardziej równomiernie rozłożone między inflację a wzrost gospodarczy.